Czesława: Od ponad 30 lat jestem wdową. Zostałam sama z małymi dziećmi. Myślałam, że świat mi się zawalił. Do kościoła miałam dość daleko i łatwo rezygnowałam z…
Wacława: Moja więź z Chrystusem zaczęła nabierać realnych „kształtów” z chwilą powstania nowej parafii w miejscu mego zamieszkania. Wraz z mężem i dwójką dzieci tworzyliśmy…